Gaśnica gasi płomienie dźwiękiem. To wynalazek z Politechnice Świętokrzyskiej!
Gaśnica gasi płomienie dźwiękiem? Fantastyka? Nie, to prawdziwe i działające urządzenie stworzone przez polskiego inżyniera.
Gaśnica gasi płomienie dźwiękiem
Wynalazek opracował dr inż. Jacek Wilk-Jakubowski i faktycznie gaśnica gasi płomienie dźwiękiem. To nie jest żadne półprawdziwe określenie, bo dźwięk odgrywa tu główną rolę. Twórca w trakcie eksperymentów odkrył, że najskuteczniejsze są do tego basy. Najlepsze do tego są fale o częstotliwości zbliżonej do dolnej granicy tego, co jest w stanie usłyszeć człowiek.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Polityki Świętokrzyskiej:
Działanie gaśnicy polega na wykorzystaniu fali akustycznej, które zwiększa ruch powietrza na krawędzi płomieni. Tym samym zmniejsza się obszar, na którym następuje proces spalania, cząsteczki tlenu pod wpływem fali dźwiękowej zagęszczają się i rozrzedzają. W wyniku tego falującego ruchu odchylone płomienie rozrywają się na części i przestają na siebie oddziaływać, gdyż tlenu jest coraz mniej w miejscu, w którym zachodzi proces spalania. W efekcie, po zaledwie kilkunastu sekundach od uruchomienia urządzenia ogień udaje się ugasić.
To zalet urządzenia zaliczają się niskie koszta eksploatacji oraz możliwość zdalnego odpalenia. Dodatkowo nie niszczy płonącego obiektu w taki sam sposób jak piana czy woda. Wynalazca prowadzi prace wspólnie z Pawłem Stawczykiem i naukowcami z Technicznego Uniwersytetu w Bułgarii.