Samsung zaprezentował swoje najnowsze flagowce. Pierwsze opinie nie są zbyt pozytywne
Prezentacja Galaxy Note 2020 odbyła się wczoraj i wbrew pozorom nie wszyscy są nią zachwyceni. Nowy model jest brutalnie punktowany.
Prezentacja Galaxy Note 2020
Samsung oficjalnie zaprezentował swojego nowego flagowca w postaci Galaxy Note 2020. W tym roku dostępne są dwa modele: zwykły Galaxy Note 20 i wysokiej klasy Galaxy Note 20 Ultra. Oba mają główną cechę odróżniającą linię Note – dołączony rysik S Pen. Tym razem koreański producent elektroniki zaprezentował aż 3 różne modele swojego czołowego modelu telefonu.

Wszystkie modele jednakowoż posiadają głośniki stereo z technologią Dolby, wodoodporność IP68 i są dostarczane z systemem Android 10. Mogą także nagrywać wideo w rozdzielczości 8K i obsługują opcje zewnętrznego mikrofonu. DeX działa teraz bezprzewodowo (przez Miracast), a oba telefony mają kilka nowych elementów oprogramowania od Microsoftu.
Czym się różnią poszczególne modele?
Zwykły Galaxy Note 2020 ma 6,7-calowy wyświetlacz 1080p. Jego wyświetlacz ma standardową częstotliwość odświeżania na poziomie 60 Hz, którą posiada każdy obecnie produkowany smartfon. Nie można również rozszerzyć pamięci za pomocą kart microSD, a dostępny jest tylko model ze 128 GB pamięci. System kamer Note 20 jest w zasadzie odpowiednikiem tego, który widzieliśmy w Samsung Galaxy S20.
Ma główny 12-megapikselowy aparat, 12-megapikselowy ultraszeroki oraz 64-megapikselowy dla teleobiektywu i jego wersji Space Zoom. Przybliżenie działa do 30x. W przypadku baterii Samsung poszedł na ustępstwa i znajdziemy tam akumulator o pojemności 4300 mAh. Tańsza wersja została podzielona na opcję z obsługą sieci 5G jak i tradycyjne rozwiązania, obsługujące 4G.

Z kolei Note 20 Ultra posiada 6,9-calowy wyświetlacz OLED 1440p z odświeżaniem z częstotliwością 120 Hz. Ma trzy aparaty z tyłu, z których jeden ma 108 megapikseli, a drugi zawiera peryskop, który jest odpowiedzialny za przybliżenie. Na pokładzie znalazł się procesor Exynos 990 i 12 GB pamięci RAM, a także możliwość rozszerzenia podstawowej pamięci za pomocą karty SD. Bateria ma 4500 mAh. Telefon jest dostępny wyłącznie w wersji, która obsługuje sieć 5G.
Jak prezentuje się przedział telefonu? Jako, że mówimy o flagowym produkcie koreańskiego producenta, czterocyfrowa cena nie powinna dziwić:
- Samsung Galaxy Note 20 4G – od 4399 zł
- Wersja 5G – od 4849 zł
- Samsung Galaxy Note 20 Ultra 5G – od 5949 zł
Sporo krytyki pod adresem nowego telefonu od Samsunga
Sporo osób zauważa, że Samsung tym razem się nie popisał, jeśli chodzi o nowe telefony. Dawid Pacholczyk z serwisu AntyWeb zauważa, że procesor, który znajduje się w obu telefonach, jest niezwykle problematyczny. Uważa on, że Exynos 990 starzenie się niesamowicie szybko i powoduje liczne problemy ze smartfonem. Do tego dochodzą problemy z drenażem baterii, która traci zaskakująco sporo energii oraz „wieszanie” się telefonu. Oberwało się także ekranom Samsunga, które w kwestii jakości wykonania odstają od konkurencji.

Tomasz Duda z benchmark.pl także nie jest do końca przekonany do tańszego modelu. Krytykuje on odświeżanie ekranu w tańszym modelu (60 Hz), plastik na tylnej części telefonu, gorszej jakości szkło na ekranie oraz piórko z większymi opóźnieniami. Oberwało się także jakości aparatów w porównaniu do droższego modelu. W kwestii plastiku oraz braku możliwości rozszerzenia pamięci wewnętrznej wypowiedział się negatywnie także Maciej Kozioł z kanału na YouTube Antyfan.
Co sądzicie o najnowszych modelach od Samsunga?
