Niemiecki producent zaprezentował nowy egzoszkielet, który chroni plecy
Najnowszy egzoszkielet firmy Bionic chroni plecy użytkownika oraz zapewnia dodatkową siłę przy przenoszeniu ciężarów. Zastosowano także wyjątkowy materiał.
Egzoszkielet firmy Bionic
Egzoszkielet firmy Bionic to jedno z najnowocześniejszych urządzeń tego typu. Niemiecki producent z Augsburga zaprezentował najnowszą generację swojego inteligentnego kombinezonu, zwanego Cray-X. Pomaga on ludziom podnosić i przenosić ciężkie przedmioty, jednocześnie dbając o ich zdrowie. Wykonany jest z ultralekkiego włókna węglowego i wspiera pracowników podczas podnoszenia ciężkich ładunków.
Urządzenie aktywnie wzmacnia ich ruchy, a tym samym znacznie zmniejsza ryzyko wypadków i chroni dolną część pleców przed nadmiernym obciążeniem. W tej nowej generacji firma zastosowała włókno węglowe jako materiał konstrukcyjny, aby znacznie zwiększyć jego wytrzymałość przy jednoczesnej redukcji wagi.

Wzmocnienie ludzkich możliwości
Dzięki zastosowaniu dwóch wysokowydajnych serwomotorów, egzoszkielet może wytrzymać obciążenie do 28 kg. Potrafi pracować nieprzerwanie przez osiem godzin na jednym akumulatorze, który można w prosty i szybki sposób wymienić na nowy.

Cray X łączy się bezprzewodowo z infrastrukturą inteligentnej fabryki. Umożliwia mu to otrzymywanie różnych aktualizacji oprogramowania układowego. Dodatkowo obsługuje parowanie z własnym zestawem słuchawkowym do rzeczywistości rozszerzonej marki Cray Visor.
Wraz tą generacją naszego połączonego robotycznego egzoszkieletu Cray X po raz kolejny wyznaczamy standardy dla całej branży. Szczególnie branże związane z systemem, takie jak logistyka i transport, które znajdowały się pod ogromną presją od początku pandemii. Teraz mogą wzmocnić zaplecze swoich pracowników dzięki naszym nowym urządzeniom.
Stwierdził dyrektor generalny Bionic Armin G. Schmidt
Egzoszkielety niemieckiego producenta są dostępne zarówno dla korporacji jak i małych firm. Bionic ma odpowiednią ofertę cenową dla każdego. Jednakże Chińczycy nie gęsi i swoje wzmacniacze także mają! Co prawda ich egzoszkielet wygląda niczym z gry Death Stranding, ale czy można to uznać to za wadę?