×

W najnowszych odsłonach Avatara pojawią się roboty. Disney użyje zaawansowanej animatroniki

Disney wykorzysta roboty w swoich najnowszych filmach. Wszystko po to, aby widz był przekonany, że to co widzi na ekranie jest prawdziwe. Czeka nas rewolucja filmowa?

Disney wykorzysta roboty

Globalna korporacja wspina się na kolejny poziom zaawansowania technicznego. Niedawno firma zaprezentowała robotyczną głowę, która zachwyca szczegółami. Inżynierowie Disney’a pokazali nam prawdziwy kunszt swojej pracy. To właśnie takie roboty będą pojawiały się w nowych produkcjach wytwórni przez najbliższe lata, w tym m.in. w kolejnych częściach “Avatara” Jamesa Camerona.

Poniższy filmik przedstawia wspomnianą robotyczną głowę, która posłużyła do powstania niezwykle realistycznej animatronicznej postaci przedstawiciela ludu Na’vi z “Avatara”. 

Disney już od jakiegoś czasu eksperymentuje z najnowocześniejszymi technologiami robotycznymi oraz algorytmami sztucznej inteligencji do generowania filmów DeepFake. Wytwórnia zapowiedziała, że zamierza stworzyć także fikcyjne postacie, które będą wyglądały bardzo realistycznie. Poniżej możecie zobaczyć jak prezentuje się powyższa głowa w pełnej charakteryzacji:

Czeka nas przyszłość rodem z filmu “Ja, robot”?

To jednak nie wszystko, jeżeli chodzi o wykorzystanie najnowszej technologii. Niedawno mogliśmy zobaczyć najbardziej zaawansowany na świecie prototyp animatronicznego delfina butlonosa. Zbudowany przez firmę Edge Innovations na specjalnie życzenie Disneya. Wynalazek przyjęto pozytywnie, zwłaszcza przez obrońców praw zwierząt, m.in. przez organizację PETA, która postanowiła przyznać jego twórcom nagrodę.

Disney wykorzysta roboty

Wytwórnia planuje wykorzystać robo-delfiny w swoich produkcjach, a nawet stworzyć nowe parki rozrywki. Zamiast prawdziwych zwierząt, globalna korporacja chce wykorzystać roboty. Pojawią się nie tylko elektroniczne delfiny, ale również inne morskie stworzenia. 

Myślicie, że to dobry kierunek w przypadku filmów?

Źródła: gadzetomania.pl, www.geekweek.pl, www.benchmark.pl
Fotografie: www.youtube.com

Może Cię zainteresować