Nowe badania nad 5G: „promieniowanie nie powoduje wyrastania dodatkowych kończyn oraz innych zmian”
5G nie jest groźne dla zdrowia, co udowadniają badania naukowe. Australijscy badacze zweryfikowali promieniowanie w okolicach przekaźników.
5G nie jest groźne dla zdrowia? Niektórzy w to nie wierzą
5G nie jest groźne dla zdrowia co wynika z badań agencji Australia Communication and Media Authority (ACMA). Przebadano aż 59 stacji bazowych w całym kraju i cóż… wpływ 5G jest znikomy. Badanie było prowadzone w odległości półtora metra od stacji, a wyniki sprawdzano co 6 minut. Monitorowano częstotliwości z zakresu od 400 MHz do 6 GHz. Okazało się, że nawet będąc tak blisko przekaźnika, badaczom nie usmażyło mózgu, a żaden z nich nagle nie zachorował na COVID-19.
W trakcie pomiarów okazało się, że promieniowanie nie przekroczyło nawet procenta względem dopuszczalnych norm. Niejednokrotnie mieszkając w dużym mieście, jesteśmy bardziej narażeni na promieniowanie niż stojąc zaraz obok masztu 5G. Jednakże to nie jedyne badania, które udowodniły zerową szkodliwość sieci 5G.
Badania nie pozostają złudzeń
Badaniami w kwestii bezpieczęństwa zajęła się także Australian Radiation Protection and Nuclear Safety Agency. W 59 lokalizacjach zmierzonych w raporcie średni odczyt wynosił 0,143% limitu bezpieczeństwa. ARPANSA określa ogólny współczynnik absorpcji właściwej dla społeczeństwa wynoszący 0,08 wata na kilogram dla średniej dla ciała ludzkiego. W swoim standardzie oraz chwilową wartość szczytową osiągały maksymalnie 2000 watów na kilogram.
Limity zdrowotne są zwykle pięciokrotnie wyższe, co oznacza, że taki poziom promieniowania nie jest groźny dla człowieka. Wcześniej ARPANSA musiała odpowiedzieć na niezliczone obawy, że 5G stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi i fauny Australii. Jak przekazało ARPANSA w listopadzie:
Wyższe częstotliwości nie oznaczają wyższych poziomów ekspozycji. Obecne badania wskazują, że nie ma potwierdzonych skutków zdrowotnych fal radiowych wykorzystywanych w telekomunikacji mobilnej. Obejmuje to zbliżające się wprowadzenie sieci 5G. ARPANSA ocenia, że 5G jest bezpieczne.
Agencja potwierdza, że część energii z przekaźników 4G i 5G absorbuje ludzkie ciało. Jednakże jest ona zbyt niska, aby spowodować jakiekolwiek „znaczące nagrzewanie tkanki”, a wyższe częstotliwości fali milimetrowej ustawione na 5G nie „przenika przez skórę”.
Zwolennicy teorii spiskowych mają problemy ze złością?
Psychologowie z Northumbria University w Wielkiej Brytanii przebadali osoby, które wierzą w teorie spiskowe. Mają nnaukowe dowody na związek między gwałtownymi zachowaniami w sektorze telekomunikacyjnym a przekonaniami spiskowymi 5G COVID-19. Naukowcy ocenili 601 brytyjskich uczestników i ich poziomy paranoi. Do tego doszedł zakres ich przekonań spiskowych 5G COVID-19 oraz ich gniew stanowy – który jest przejściowym, krótkotrwałym wybuchem gniewu.
Paranoja w ich przypadku przejawia się w twierdzenie, że istnieje wroga intencja wobec nich osobiście. Stoi to w opozycji do konspiracyjnego przekonania, że potężne organizacje szkodzą całemu społeczeństwu. Ponadto uczestnikom zadano pytania, czy ich zdaniem przemoc jest uzasadnioną odpowiedzią na rzekomy związek między technologią mobilną 5G a COVID-19. Jak stwierdził Dr Daniel Jolley i dr Jenny Paterson:
Ustalenia ujawniły, że wiara w teorie spiskowe 5G oraz COVID-19 była pozytywnie skorelowana ze złością. Z kolei ten stan gniewu był związany z większym uzasadnieniem przemocy. Wszystko w ramach odpowiedzi na rzekome powiązanie między technologią mobilną 5G a COVID-19.
W trakcie pandemii w Wielkiej Brytanii spłonęło już 70 masztów 5G.
